![]() |
źródło zdjęcia: filmweb |
"Autopsja Jane Doe" to
nietypowy jak na współczesne kino obraz, w którym autorzy
zachowali klasyczną dla antycznego dramatu jedność czasu, miejsca
i akcji. Wszystkie wydarzenia rozgrywają się w ciągu jednego
popołudnia w miejskiej kostnicy i mają ścisły związek z tytułową
autopsją.
Podobnie jak w greckim
teatrze mamy tu także trójkę głównych bohaterów: dwóch
koronerów i... zwłoki. Koronerzy to Tommy i Austin Tildenowie, ojciec i syn. Sporo ich
dzieli ale zdecydowanie dużo więcej łączy. Różnią się przede
wszystkim podejściem do śmierci żony i matki: Tommy ciągle nie może
się z nią pogodzić, Austin wydaje się być w pełni pogodzony a nawet
momentami zobojętniały. Obaj jednak dzielą pasję do pracy, są
jednakowo zaangażowani, staranni i profesjonalni.
Austin nie wie, jak i kiedy ma
powiedzieć ojcu, że wspólnie ze swoją dziewczyną planują wyjechać
z miasta i zacząć nowe życie. Boi się reakcji Tommy'ego, który od
śmierci żony skupił się na zachowaniu jak największej liczby
pamiątek i wspomnień - wszystkiego, co mu po niej pozostało. Utrata
kontaktu z ich wspólnym synem byłaby dla niego olbrzymim ciosem.
W dniu, w którym Austin ma
omówić z ojcem tę kwestię szeryf przywozi do kostnicy zwłoki młodej
dziewczyny. Według policji zostały one znalezione pod podłogą
domu, w którym kilka dni wcześniej rozegrał się rodzinny dramat –
żaden z domowników nie przeżył masakry. Nie ma żadnych świadków,
drzwi były pozamykane od środka, nikt nie ocalał. Tożsamość i
przyczyna śmierci większości ofiar jest znana, zagadką pozostaje kim
jest i w jaki sposób zginęła tajemnicza Jane Doe (taki przydomek dostają w USA wszystkie żeńskie ofiary, których tożsamość nie jest znana).
Obaj koronerzy przystępują
do oględzin zwłok. Już na samym początku zadają sobie kilka pytań, na
które nie znajdują odpowiedzi.
Dlaczego ciało dziewczyny, która według
policji nie żyje od kilku dni nie ma oznak zesztywnienia stawów ani
stężenia mięśni?
Czemu mimo, że wykopano ją spod podłogi nie
ma żadnych zadrapań ani obrażeń?
Z jakiego powodu wokół połamanych
kości jej nadgarstków i kostek nie ma zasinienia?
Co sprawiło, że jej tęczówki zdążyły już zmętnieć a krew jeszcze nie krzepnie w żyłach?
Co sprawiło, że jej tęczówki zdążyły już zmętnieć a krew jeszcze nie krzepnie w żyłach?
Skąd u niej deformacja talii i żeber?
Tommy i jego syn po raz
pierwszy spotkali się z takim przypadkiem. Ponadto od czasu, gdy
ciało tajemniczej dziewczyny zostało przywiezione do kostnicy wokół
mężczyzn zaczynają się dziać rzeczy dziwne i niewyjaśnione – radio
samo zmienia stacje, w korytarzu słychać niepokojące odgłosy,
zasilanie szaleje a na zewnątrz rozpętuje się burza.
W trakcie sekcji zwłok
koronerzy odkrywają, że narządy denatki zostały wielokrotnie
okaleczone, była ona palona a po zdjęciu z jej mięśni skóry znajdują po jej
wewnętrznej stronie wytatuowane okultystyczne symbole. Podejrzewają, że dziewczyna była torturowana i złożona w ofierze. Jednak prawda
okazuje się jeszcze bardziej przerażająca...
"Autopsja" jest
filmem minimalistycznym w formie i treści, ale jako pierwszy film od
X lat naprawdę mnie on wystraszył. Jest to dzieło krwawe, momentami
zahaczające niebezpiecznie o gatunek "gore" ale niewątpliwie
nie jest to typowe dla dreszczowców klasy b bezsensowne obrzucanie
się flakami i wymiocinami tylko wyważone, realistyczne,
naturalistyczne sceny. Nic nie dzieje się tutaj bez przyczyny.
Koronerzy dokonują autopsji w pełnej powadze mimo niewytłumaczalnych
w wielu przypadkach odkryć.
Film ten jest dla mnie
zdecydowanie objawieniem 2016 roku, polecam go wszystkim fanom ghost
stories, wiedźm i okultyzmu. Ani przez moment nie jest monotonny czy
nużący, trzyma w napięciu i wyróżnia się na tle innych horrorów z
ostatnich lat.